Szczególna rola Turcji
- Napisał Dominik Héjj
- Dział: rząd
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
Premier Turcji Ahmet Davutoğlu przyjechał do Budapesztu na spotkanie ze swoim węgierskim odpowiednikiem Viktorem Orbánem. Jak podaje Węgierska Agencja Prasowa przedmiotem rozmów ma być rola Turcji w zapewnieniu bezpieczeństwa energetycznego w Europie, a także budowa gazociągu południowego. Jak zaznaczył szef węgierskiego MSZ Péter Szijjártó, to Turcja będzie decydowała o dalszym eksporcie rosyjskiego gazu jaki dotrze do kraju przez nowy gazociąg.
Rośnie także znaczenie Turcji w węgierskiej gospodarce. W ubiegłym roku eksport do tego kraju wzrósł o 11,7% i wyniósł 2 mld $. Dodatkowo Eximbank ma wesprzeć preferencyjnymi kredytami małe i średnie firmy kwotą 170 mln $, aby zintensyfikować współpracę gospodarczą. Obra kraje planują także wspólne inwestycje.
Trwają także negocjacje dotyczące zapewnieniu przez węgierskie wodociągi mobilnych punktów uzdatniania wody w obozach dla uchodźców, których w Turcji jest już 1,6 miliona.
W czasie konferencji prasowej premier Viktor Orbán podkreslił, że celem jest to, aby gaz mógł popłynąć z Turcji przez Serbię na Węgry. Wówczas w latach 2019-2020 powinno się udać zabezpieczyć dostawy gazu na Węgry. Orbán dodał, że po odstąpieniu od projektu gazociągu południowego i Nabucco, w obliczu tego, że w najbliższych latach Rosja na pewno nie zbuduje nowej nitki gazu w kierunku Europy, pojawia się pytanie - skąd Węgry mają czerpać gaz. Wskazał także, że od strony Rumunii i Chorwacji Węgry są "zablokowane", pomimo zrealizowania niezbędnych inwestycji w infrastrukturę umożliwiającą transfer gazu. Oba kraje jednak takich inwestycji nie poczyniły. Węgry są zatem w "kleszczach" skwitował premier. W związku z tym szczególne znaczenie Turcji wzrasta w związku z podjęciem przez Rosję decyzji o dostarczaniu temu krajowi gazu.
Spotkanie odbyło się przy okazji zorganizowanego węgiersko-tureckiego forum biznesowego.
fot. kormany.hu
Autor: Dominik Héjj, kropka.hu ⓒ